Gdzie na zielonej 8 boisk było ? Ja liczę do rozgrywania meczów zielona. Obok sztuczne, plus obok trawiaste. Na 650 lecia gra Viktoria. Treningowe : rolniczak, przy szkole sportowej na zoborowskiej. Fakt nie za wiele. A szkółek piłkarskich się narobiło. W mieście ziemia cenna ale może boiska w Słupsku powstaną.
ale te na Salusie też nie miały wymiarów piłkarskich bo tam i do szczypiorniaka boiska były chyba?
są jakieś plany, ale o planach nie ma co gadać głośno
Miały wystarczające wymiary, przecież w piłkę ręczną 11-osobową grano na normalnych boiskach 90-110 na 55-65 m. Na mapach nie odbiegają one wymiarami od dawnej Arena of Boczne, gdzie rozgrywano przecież mecze III-ligowe.
A i były tam też 2 korty, w tym rogu bliżej lasku, klubu o ile pamiętam Blau-Weiss
Łąk boiskowych było jeszcze więcej, przed uporządkowaniem tego terenu w latach 20. Po obu stronach torów. Pierwszą szatnią i składzikiem piłkarskim była przecież knajpa, gdzie obecnie jest Archiwum Państwowe.
Dla przypomnienia. Pozostałe boiska i stadiony to:
- stadion klubu kolejowego Reichsbahn - później Czarni
- boisko Pocztowca - na Przemysłowej, mniej więcej na wysokości Famarolu bliżej Pomorskiej
- boisko Gryfa Ryczewo na Wczasowej
- stadion imienia Hindenburga - 650-lecia, tam grała Stern-Fortuna (również w Ryczewie), a od 1938 roku Victoria
- stadion wojskowego klubu Blucher z trybuną (nie wiem czy nawet nie krytą) z torem do wyścigów konnych, najnowszy ze słupskich stadionów, obecnie AP na Arciszewskiego
- stadion Elizjum (można tak to ująć, choć to raczej boisko, ale... na meczu z Unią Tczew w 1935 roku było tam 5 tysięcy ludzi) między Kniaziewicza i Kozietuskiego (obecnie Lidl). Teren był wynajęty w 1922 roku na 15 lat przez Victorię. W okresie zimowym grano tam w hokeja. Podczas wojny zdaje się był tam jeden z obozów słupskich tzw. Schliepgrund II (przedwojenna nazwa ulicy Kozietulskiego). Ponoć grano też na Poniatowskiego za kamienicami.
Po wojnie można wymienić boisko na Zamiejskiej (grał tam Gryf II) oraz na Westerplatte (grała tam wojskowa Słupia chyba). To na Westerplatte mogłoby znowu ożyć. Tylko postawić kontener przy współpracy z jednostką rzecz jasna.
Bardzo szkoda mi dwóch pełnowymiarowych boisk na Wiatracznej/Konarskiego. To pierwsze miało nawet siatki.
W roku 1940 powstał plan przebudowy Słupska. Miały powstać dwie obwodnice. Wewnętrzna - powstał tylko odcinek jeden - szeroka i brukowana Paderewskiego (Pankowa) oraz Zewnętrzna - biegnąca wokół miasta. Przy niej miało powstać kilka dodatkowych stadionów w tym taki będący powtórzeniem jakby położenia 650-lecia, czyli w miejscu niedawnej Piaskuli (wtedy kończyła się na wysokości Leszczyńskiego).
Zawsze jednak (zwłaszcza na pocz. lat 90, a już gdy zobaczyłem Chojnice to już całkiem) najlepszym miejscem na stadion wydawał mi się teren Manhatanu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach